Do makabrycznej zbrodni doszło w środę 15 czerwca w miejscowości Kotli pod Głogowem na Dolnym Śląsku. W jednym z domów przy ulicy Szkolnej doszło do awantury. Nagle z domu wybiegła 20-letnia Julia a w domu znaleziono zakrwawione zwłoki dwóch osób, które posiadały rany kłute najprawdopodobniej zadane nożem. Pierwszą ofiarą jest dziadek 20-latki a drugą jego kolega.
20-latka została zatrzymana przez policję. Wiadomo że kobieta wcześniej miała problemy psychiatryczne. Z relacji sąsiadów wynika że kobieta wcześniej miała problemy psychiatryczne a w domu często dochodziło do libacji alkoholowych.
Dokładne przyczyny i okoliczności tej zbrodni są badane przez policję pod nadzorem prokuratora.