Do bardzo poważnego pożaru doszło w miejscowości Zawiercie. Przy ulicy Mrzygłodzkiej wybuchł pożar warsztatu samochodowego. Poważnie poparzony został mężczyzna, który sam próbował gasić ogień.
Do wybuchu pożaru doszło dziś (czwartek, 16 lutego) około godziny 16:00. Na miejsce zdarzenia wysłane zostały trzy zastępy JRG z Zawiercia oraz jeden zastęp OSP Marciszów. Lądował tam także śmigłowiec LPR.
Pewien mężczyzna z początku próbował ugasić ogień sam. Niestety w wyniku zdarzenia został poważnie poszkodowany. Mężczyźnie, podczas próby ugaszenia pożaru zapaliło się ubranie. Doznał poważnych oparzeń ciała. Obrażenia, których doznał były na tyle poważne że zadecydowano, wezwać na miejsce śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. który zabrał około 60-letniego poszkodowanego do szpitala.
Gdy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia zastali duży pożar warsztatu samochodowego. Płomienie były tak duże że wydobywały się na zewnątrz budynku. Występowało bardzo duże zagrożenie że pożar mógł rozprzestrzenić się na sąsiednie budynki
Akcja gaśnicza była bardzo trudna i trwała prawie dwie godziny. Po jej zakończeniu budynek został dokładnie przewietrzony i sprawdzono czy nie znajduję się tam żadna osoba. Na szczęście strażacy nie znaleźli nikogo w pogorzelisku.
Na miejscu zdarzenia wciąż trwają czynności służby. Funkcjonariusze policji ustalają dokładny przebieg i okoliczności zdarzenia. Obecnie nie jest znana przyczyna wybuchu ognia.