Do bardzo poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na niedawno otwartym odcinku obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. Pojazd typu bus wypadł tam z jezdni i spadł ze skarpy do rowu melioracyjnego lądując na swoim boku. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W sobotę, 29 kwietnia, około godziny 13:00, do operatora numeru alarmowego wpłynęło zgłoszenie o niebezpiecznym incydencie drogowym. Zdarzenie miało miejsce na północnej obwodnicy miasta, w pobliżu osiedla Lenartowice, gdzie doszło do dachowania samochodu dostawczego marki Renault.
Dokładne okoliczności incydentu są jeszcze badane, ale wstępne informacje wskazują, że kierowca pojazdu utracił kontrolę, co doprowadziło do wyjechania z drogi i zjechania ze skarpy. Samochód zakończył jazdę na swoim boku.
W odpowiedzi na zgłoszenie, na miejsce zdarzenia skierowano zespół ratownictwa medycznego, śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, jednostki straży pożarnej oraz funkcjonariuszy policji. Te służby ratunkowe zareagowały natychmiast, aby zapewnić bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu drogowego.
Na szczęście, pomimo bardzo groźnie wyglądającemu wypadkowi, kierujący samochodem nie doznał żadnych obrażeń. To szczęśliwe zakończenie jest niewątpliwie wynikiem kombinacji szybkiego reagowania służb ratunkowych i prawdopodobnie właściwego stosowania przez kierowcę środków bezpieczeństwa, takich jak pasy bezpieczeństwa.
W związku z powyższym, droga była zablokowana w obu kierunkach na czas działań ratunkowych i usuwania skutków wypadku. Sytuacja ta mogła powodować utrudnienia w ruchu drogowym, jednak bezpieczeństwo uczestników ruchu było najważniejszym priorytetem.
Pojazd dostawczy spadł ze skarpy na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec LPR pic.twitter.com/YBO33jmUDe
— Jan Kawski (@KawskiJan) April 29, 2023