fbpx

Makabryczny wypadek. Samochód rozsypał się i stanął w płomieniach [Zdjęcia]

Do tragicznego wypadku samochodowego doszło wczoraj po południu (niedziela, 29 stycznia). Na drodze pomiędzy miejscowościami Mietków i Kostomłoty (województwo dolnośląskie) kierowca SUV-a marki Suzuki Vitara nagle na prostym odcinku drogi zjechał z jezdni i z ogromnym impetem zderzał się z przydrożnym drzewem. Pojazd po uderzeniu praktycznie rozpadł się i zaczął palić. Niestety w wyniku wypadku śmierć poniosła 18-letnia pasażerka.

Do wypadku doszło około godziny 15:50. Według wstępnych ustaleń śledczych samochód jechał po prostym odcinku drogi, gdy nagle kierowca utracił z niewiadomych przyczyn kontrolę nad swoim samochodem i wypadł z drogi uderzając w drzewo, które rosło przy drodze. Impet wypadku był tak duży że samochód dosłownie rozpadł się i zapalił się.

Na miejsce zdarzenia zostały wezwane jednostki ratownicze w postaci straży pożarnej, policji i helikoptera LPR. W wypadku zginęła 18-letnia kobieta, która byłą pasażerką pojazdu. Kierowca z poważnymi obrażeniami został zabrany śmigłowcem do szpitala.

Podczas akcji służb na miejscu droga byłą całkowicie nieprzejezdna. Trwa ustalanie i wyjaśnianie wszystkich okoliczności oraz przebiegu wypadku. Nadzór nad śledztwem objęła prokuratura.