Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj, tj. 10 marca w Zakładach Górniczych Polkowice – Sieroszowice. Pracownik KGHM zginął na miejscu w trakcie wykonywania swoich obowiązków. Pomimo przeprowadzenia bardzo szybkiej akcji reanimacyjnej, nie udało się uratować mężczyzny. Lekarze musieli stwierdzić zgon. Ofiarą jest 33-letni ślusarz z Głogowa, który pracował w ZG Polkowice – Sieroszowice od 2021 roku.
Do zdarzenia doszło około godziny 6:50. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności i przebiegu wypadku. Śledztwo nadzoruje prokuratura.
Decyzją Tomasza Zdzikota, prezesa zarządu KGHM, we wszystkich oddziałach i zakładach spółki wprowadzona została trzydniowa żałoba. Wszystkie flagi na terenie KGHM opuszczone są na pół masztu. Prezes wyraził także swoje najgłębsze współczucie dla rodziny, przyjaciół i znajomych zmarłego.
W KGHM Polska Miedź pracuje ponad 15 tysięcy osób. To jedno z największych przedsiębiorstw w Polsce, zatrudniające pracowników na całym świecie. Bezpieczeństwo pracowników jest tutaj priorytetem, a każdy wypadek to tragedia dla całej społeczności. Dlatego w KGHM prowadzone są regularne szkolenia i doskonalenie procedur, by zapewnić jak największe bezpieczeństwo w pracy.