Do dosyć poważnego wypadku drogowego doszło wczoraj w nocy (sobota, 18 grudnia) w miejscowości Wojsławice . Około północy funkcjonariusze policji zostali poinformowani o samochodzie który wjechał do rowu, a jego kierowca zasnął.
Zgłoszenie dotyczyło ulicy Lipowej w Wojsławicach. Gdy funkcjonariusze dotarli ma miejsce wezwana zastali w przydrożnym rowie samochód z odpalonym silnikiem, a w środku znajdował się śpiący mężczyzna.
Według ustaleń mundurowych z myszkowskiej drogówki pijany 42-letni kierowca jechał ulicą Lipową gdy nagle zjechał z drogi na przeciwny pas ruchu po czym, wjechał do przydrożnego rowu.
Wynik badania na zawartość alkoholu kierowcy wyniósł aż 4 promile. Mężczyzna nie posiadał także uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Zdjęcie: Komenda Powiatowa Policji w Myszków