Do tragicznego wypadku doszło podczas prac górniczy we wtorek, 31 stycznia w kopalni KWK Mysłowice-Wesoła. Jeden z pracowników został tam zasypany skałami stropowymi podczas prowadzenia prac górniczych. Niestety poszkodowany mężczyzna nie przeżył.
Podczas pracy w śląskiej kopalni zginął górnik. Do tragedia doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła, należącej do Polskiej Grupy Górniczej. Do zdarzenia doszło około godziny 11:15 na poziomie 665.
Tragicznie zmarły mężczyzna pracował przy wymianie siatki, która zabezpieczała strop. W trakcie wykonywania tych prac nagle doszło do zasypania pracownika. Poszkodowanemu mężczyźnie od razu została udzielona pomoc. Na miejsce zdarzenia został wezwany lekarz. Niestety nie mógł on już pomóc poszkodowanemu i o godzinie 12:10 musiał stwierdzić zgon poszkodowanego.
Z niepotwierdzonych informacji wynika że zmarły mężczyzna najprawdopodobniej pracował dla firmy zewnętrze. Trwa dochodzenie w sprawie tego wypadku. Nadzór nad śledztwem objęła prokuratura.