Do bardzo poważnego wypadku podczas prac na wysokości doszło dziś w Gliwicach. Mężczyzna, który wykonywał roboty na dachu jednego z budynków spadł z niego. Doznał poważnych obrażeń. Na pomoc poszkodowanemu człowiekowi natychmiast przybył helikopter z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Śmigłowiec wylądował na skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego, Chorzowskiej, Zabrskiej i Poniatowskiego.
W środę około południa Zarząd Dróg Miejskich opublikował na swoich profilach w mediach społecznościowych zdjęcie helikoptera, ostrzegając o możliwych utrudnieniach w ruchu. Na początku nieznane były przyczyny lądowania LPR w tym konkretnym miejscu, nawet policja nie posiadała informacji na ten temat.
Kapitan Damian Dudek, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach, relacjonował wydarzenia: “Około 11:44 otrzymaliśmy zgłoszenie o upadku mężczyzny z czteropiętrowego budynku przy ulicy Wandy i zostaliśmy wezwani w celu zabezpieczenia lądowania śmigłowca LPR. Po przybyciu na miejsce okazało się, że poszkodowany został już zaopatrzony przez zespół karetki pogotowia.” Na szczęście mężczyzna był przytomny w momencie zdarzenia.
Nieznane są jeszcze szczegóły dotyczące samego wypadku. Niejasne jest, dlaczego mężczyzna spadł z dachu budynku oraz jakie obrażenia odniósł. Prawdopodobnie zostanie przeprowadzone dochodzenie w celu ustalenia przyczyn tego nieszczęśliwego zdarzenia.
Zdjęcie: Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach