Ogromny pożar wybuchł w Hucie Cynku w Miasteczku Śląskim. Na miejscu zdarzenia interweniowało aż 15 zastępów straży pożarnej.
W nocy z 6 na 7 kwietnia (czwartek na piątek) w Hucie Cynku w Miasteczku Śląskim doszło do tragicznego pożaru. Wszystko zaczęło się około godziny 23:14, kiedy to zapaliły się worki z odpadami poprodukcyjnymi zawierającymi pyły stalowe. Na miejsce natychmiastowo skierowano 15 zastępów straży pożarnej, aby stawić czoła płomieniom.
Do tej pory, na miejscu zdarzenia wciąż przebywa pluton gaśniczy z Bytomia i kontener gaśniczy z Katowic, które starają się ugasić pożar. Według oficera prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach – Anety Gołębiewskiej, pożar był bardzo duży i poważny, a pochodził z worków z odpadami poprodukcyjnymi.
Niestety, pożar mógł mieć poważne konsekwencje dla środowiska naturalnego, a także dla mieszkańców okolicznych miejscowości. Dym z pożaru mógł wpływać na zdrowie mieszkańców, dlatego też władze miasta apelują o ostrożność i przestrzeganie zaleceń służb.
Zasady bezpieczeństwa podczas pożaru
W przypadku pożaru należy natychmiast opuścić budynek, użyć schodów lub drabinek ewakuacyjnych i skontaktować się z służbami ratowniczymi, podając dokładny adres i informację o pożarze. Nie otwierać gorących drzwi, nie korzystać z windy, nie próbować gasić pożaru samemu. Zamykać okna i drzwi oraz uszczelniać szpary kocem lub ręcznikiem.