Niestety to już kolejna tragedia z udziałem tlenku węgla na Śląsku. W wyniku zatrucia się zabójczym gazem życie stracił 50-latek, który przebywał w domu jednorodzinnym. Do zdarzenia doszło w miejscowości Romanów w województwie śląskim.
W środę, 8 lutego w godzinach wieczornych służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zatruciu czadem w domu jednorodzinnym. Niestety w wyniku zaczadzenia zmarł 50-letni a drugi mężczyzna trafił do szpitala. Do tragedia doszło w miejscowości Romanów w gminie Kamienica Polska.
Trwa ustalanie wszystkich dokładnych okoliczności i przebiegu zdarzenia. W budynku używany był piec typu koza, który był najprawdopodobniej miejscem z którego ulatniał się zabójczy gaz. Według statystyk strażaków to już szósty zgon w wyniku zatrucia się tlenkiem węgla w tym sezonie grzewczym w województwie śląskim.
Strażacy przypominają, aby w domach instalować czujniki tlenku węgla, które ostrzegają mieszkańców o jego obecności. W przypadku wykrycia tlenku węgla, należy natychmiast otworzyć okna i drzwi, aby umożliwić cyrkulację powietrza i wezwać pogotowie.
Warto również pamiętać, że nie tylko domy jednorodzinne są narażone na zatrucie tlenkiem węgla. Zjawisko to może wystąpić również w budynkach wielorodzinnych, biurowcach czy w innych rodzajach budynków. Ważne jest aby zapewnić dobrą wentylację w miejscach gdzie mamy piec.