Dramatyczny pościg za pijanym kierowcą w Zabrzu. Ścigany mężczyzna zakończył swój rajd uderzając w stację benzynową. Było o włos od tragedii.
W poniedziałek, 13 marca, policja przeprowadzała jedną ze swoich cyklicznych działań o nazwie „Trzeźwość”. Celem akcji było zapewnienie bezpieczeństwa na drogach poprzez kontrolowanie trzeźwości kierowców. Kontrole odbywały się w kluczowych miejscach na mapie miasta, a także przy bocznych uliczkach, którymi czasami przed kontrolami starają się umknąć kierujący.
W trakcie jednej z tych kontroli doszło do dramatycznej sytuacji. Nietrzeźwy kierowca uciekł przed policją, aby uniknąć odpowiedzialności za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Niestety, pościg zakończył się tragicznie, gdy kierujący uderzył w słup informacyjny na ulicy w Rudzie Śląskiej.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Zabrzu, jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kto prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym pod wpływem środka odurzającego lub w stanie nietrzeźwości, podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Nietrzeźwy kierowca, który uciekał przed policją, miał 0,84 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jego próba ucieczki przed odpowiedzialnością za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu mogła skończyć się tragicznie. Na szczęście, poza uszkodzonym pojazdem, nie doszło do większych szkód ani ofiar wśród innych uczestników ruchu drogowego.
Na miejsce zdarzenia została wezwana straż pożarna, której działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu zasilania w pojeździe hybrydowym oraz wykonaniu dostępu do uwięzionego kierującego. Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia i podjęła działania w celu ustalenia okoliczności wypadku.